Mieliśmy małe problemy z łącznością. Tyle się się ostatnio działo, że naszemu tatusiowi brakowało czasu aby usiąść i napisać parę słów.
Więc nadrabiamy drodzy:)
Najpierw chcemy się pokazać. Może jeszcze nie na tym świecie ale zawsze to coś.
Pierwsze dwa zdjęcia od góry to Ja. Franek przystojniacha. To po tatusiu :P:P
A na samym dole to moja piękna i słodziutka siostrzyczka Helenka :)
Ważymy już 2.700 i 2.500.
Leżymy z mamusią w szpitalu i na dniach powinniśmy przyjść na ten świat.
Minęło już 35 tygodni.
Ważymy już 2.700 i 2.500.
Leżymy z mamusią w szpitalu i na dniach powinniśmy przyjść na ten świat.
Minęło już 35 tygodni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz