Ale Ci nasi rodzice są superaśni. Już w drugim dniu po wyjściu ze szpitala, pozwolili nam zaczerpnąć świeżego, czystego powietrza.
A przy okazji poznaliśmy parę osób z naszej rodziny :)
Aaaa, i mamy super psa Babę. Już nie możemy się doczekać, aż na niej pojeździmy i będziemy ciągnąć ją za ogon. Ona pewnie też nie może się tego doczekać :P:P:P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz